Po powrocie z wakacji, mielismy wesela u kolezanki, ktora wyszla za maz za Hindusa. Miala dwa wesela, jako ze ona Rumunka wiec pierwsze "europejskie", a tydzien pozniej Hinduskie. Bawilismy sie doskonale na obu. Wesela byly poprzedzone przygotowaniami, slubem w swiatyni, przyjeciem z malowaniem henna, itd.
Bylo super!
Bylo super!
4 comments:
Super , stroje hinduskie bajka:-)))
Pozazdrościć koleżance dwóch ślubó, ja 2 tygodnie miałlam swój i już żałuje, że nie mogę powtórzyć :)
Swieza mezatka? Gratulacje, oby Wam sie zylo jak najpiekniej!
Czesc. ja jestem nowa do Twojego bloga. Weszlam na niego przypadkowo i przegladnelam pare postow do tylu i bardzooooo lubie.
Dolaczam do obserwatorow.
Mam nadzieje ze odwiedzisz mnie.
Beading robisz SUPER masz talent WOW. I LOVE IT!!!
Czy to sa wyszywane koraliki?
Pozdrawiam z upalnego Chicago
IwonKa
Post a Comment